Asset Publisher Asset Publisher

Oko w oko z rysiem

Niezwykłe szczęście miał leśniczy Tomasz Lewandowski z Nadleśnictwa Korpele koło Szczytna. Udało mu się spotkać oko w oko z… rysiem. Ryś to w polskich lasach gatunek wciąż bardzo rzadki. Ale starania leśników i ekologów o powrót rysiów do warmińsko-mazurskich lasów nie idą na marne. A dowodem na to jest nagranie, które za pomocą telefonu komórkowego zarejestrował 10 grudnia Tomasz Lewandowski, leśniczy z Nadleśnictwa Korpele.

Niezwykłe szczęście miał leśniczy Tomasz Lewandowski z Nadleśnictwa Korpele koło Szczytna. Udało mu się spotkać oko w oko z… rysiem.

Ryś to w polskich lasach gatunek wciąż bardzo rzadki. Ale starania leśników i ekologów o powrót rysiów do warmińsko-mazurskich lasów nie idą na marne. A dowodem na to jest nagranie, które za pomocą telefonu komórkowego zarejestrował 10 grudnia Tomasz Lewandowski, leśniczy z Nadleśnictwa Korpele. 

 – Jechałem leśną drogą, kiedy z odległości mniej więcej 300 metrów zauważyłem, że coś wyszło na drogę. Wziąłem więc telefon komórkowy i zacząłem nagrywać – opowiada leśniczy Lewandowski. Okazało się, że to przepiękny ryś! Widać było, że jest w naprawdę dobrej kondycji.

Leśniczy z Nadleśnictwa Korpele przyznaje, że takie spotkanie to rarytas. Wszak ryś to gatunek rzadki, a na dodatek stroniący od człowieka. Na terenie Nadleśnictwa Korpele można spotkać cały wachlarz zwierząt chronionych – wydrę , bobra, łosia, wilka i – jak się okazuje – również rysia.